Nasza firma, podobnie jak wiele firm, nie tylko na rynku polskim, ze względu na epidemię koronawirusa boryka się z poważnymi problemami. Jeszcze kilka tygodni temu szwalnia COEMI realizowała zamówienia dla klientów na całym świecie. Ze względu na zamknięcie galerii handlowych, wiele zamówień zostało anulowanych, a nasza firma chcąc utrzymać zatrudnienie pracowników w stanie sprzed epidemii, zdecydowała się na szycie maseczek.
Jak zaczęliśmy szyć bawełniane maseczki ochronne?
Pierwszym krokiem na drodze do szycia ochronnych maseczek, była charytatywna współpraca z grupą osób działających w ramach akcji „Łódź szyje dla medyków” oraz „Pabianice szyją dla medyków”. Ideą założycieli grup było połączenie darczyńców dostarczających materiały, z osobami prywatnymi oraz szwalniami, które mogłyby wykrajać i szyć maseczki ochronne. Gotowe maseczki dostarczane były do placówek, w których zgłoszono wcześniej zapotrzebowanie na tego typu środki. Cieszymy się, że mogliśmy wziąć udział w tym przedsięwzięciu i wspomóc najbardziej potrzebujących, czyli osoby, które w czasie epidemii koronawirusa dbają o nasze zdrowie i życie. W przypadku naszej szwalni był to też początek zmiany profilu produkcji.
Maseczki ochronne nie tylko dla medyków, czyli jak zamienić koronki na troczki?
Bardzo szybko przestawiliśmy pracę naszej szwalni. Nie mogliśmy całkowicie przestawić się na szycie maseczek ochronnych, ponieważ cały czas prowadzimy sklep internetowy, w którym sprzedajemy naszą bieliznę nocną oraz wygodną odzież typu homewear, która obecnie cieszy się szczególnym powodzeniem, co nas bardzo cieszy. Nie jesteśmy magazynem odzieży. Dwa razy w roku wypuszczamy na rynek nową kolekcję. Zamówienia realizujemy na bieżąco, co często oznacza, że nasi klienci dostają produkty prosto spod igły. W obecnej trudnej sytuacji staramy się działać tak jak wcześniej, czyli przede wszystkim jak najszybciej i jak najlepiej realizować zamówienia naszych klientów. Musieliśmy jednak dostosować się do obecnych wymagań rynku i dlatego teraz każdego dnia spod naszych maszyn, które na co dzień szyły włoską i angielską satynę, aktualnie wychodzą tysiące maseczek ochronnych, wspierających walkę z pandemią.
Trzywarstwowe maseczki bawełniane wielokrotnego użytku
Ze względu na obowiązek zasłaniania nosa i ust w miejscach publicznych, postanowiliśmy poszerzyć naszą ofertę o trójwarstwowe bawełniane maseczki ochronne wielokrotnego użytku. Jeśli chodzi o maseczki bawełniane to do ich uszycia używamy batystu, czyli w 100% naturalnej tkaniny tworzonej z przędzy bawełnianej. Do głównych zalet maseczek ochronnych szytych z tego materiału można zaliczyć:
- swobodę oddychania – struktura włókien batystu nie ogranicza swobodnego oddychania
- neutralność dla skóry: naturalny materiał o gramaturze 80g nie podrażnia skóry, zapewniając cyrkulację powietrza
- możliwość wielokrotnego używania maseczki ochronnej, po jej wypraniu i wyprasowaniu w odpowiedniej temperaturze
W naszej szwalni szyte są dwa rodzaje bawełnianych maseczek ochronnych:
- trójwarstwowa maseczka na twarz, składająca się z dwóch warstw batystu oraz z jednej, środkowej warstwy włókniny filtrującej
- dwuwarstwowa maseczka z kieszonką na filtr
W stałej ofercie mamy też trzywarstwowe maseczki z włókniny wykorzystywanej między innymi do produkcji odzieży ochronnej. Można je prać oraz prasować, dzięki czemu nasze maseczki są produktem wielokrotnego użytku.
Maseczki ochronne szyte przez naszą firmę można kupić pod adresem: https://maseczki-ochronne.net/kategoria-produktu/maseczki-ochronne/
Przyjmujemy też zlecenia na przeszycia maseczek ochronnych oraz kombinezonów medycznych. W razie zainteresowania współpracą zachęcamy do kontaktu przez formularz kontaktowy znajdujący się na stronie: https://maseczki-ochronne.net/kontakt/.
Codzienne spod igieł naszych maszyn wychodzą tysiące maseczek. Mamy nadzieję, że w ten sposób nie tylko wpływamy na zwiększenie bezpieczeństwa nas wszystkich, ale również zapewniamy ciągłość pracy w naszej firmie. Z niecierpliwością czekamy też na powrót do firmowej codzienności sprzed epidemii, kiedy każdego dnia tworzyliśmy w naszej szwalni koronkowe cuda, które trafiały do klientek na całym świecie. Mamy nadzieję, że już niedługo wszyscy wrócimy do normalnego trybu pracy, zdrowi i pełni nowej energii do działania.